Jeszcze tydzień…
W tym tygodniu mieliśmy jechać na regaty Otwarcia Sezonu w Charzykowy, ale niestety nie pojechaliśmy. Za to wczoraj trenowaliśmy na akwenie w porcie. Tylko zabrakło jednego – wiatru. Pływaliśmy na zmianę z Wiktorią(bo Wiktorii łódka została w naprawie)i byłam dwa razy na brzegu, więc nie było tak źle . Dzisiaj pakowaliśmy sprzęt na wyjazd do Charzykowy. Łódki będziemy wkładać do samochodu w piątek, a w sobotę rano, WYJAZD!!!!!!